Dzień pod znakiem badania, o którym szerzej tutaj nie będzie. Istotne, że badanie nieprzyjemne. Tak nieprzyjemne z najwyższej półki nieprzyjemności. Pojechałam na nie taksówką. Tutaj zaczyna się coś ciekawego, co ostatnio w moim życiu pojawia się nader często. Życzliwość, ciekawość, otwartość. Pan kierowca przywitał mnie z uśmiechem i pytaniem „Co tak wcześnie”? To zadziwiające ile…
Kategoria: Pisanie
Gdzie jesteś?
Przebudzenie. Leżysz na drodze. Szary piasek, który równie dobrze może być żwirem uwiera Cię w odsłonięte kawałki ciała. Odgniata się na rękach, kolanach dokładnie tak, jak gdy byłeś dzieckiem, chrzęści Ci w zębach. Dezorientacja. Wstajesz powoli, sprawdzając jednocześnie stan swoich kończyn. Wszystko wydaje się być na miejscu. Otrzepujesz się z kurzu i żwiru. Całe ubranie…
Uniwersalność
Ciepły, cudowny wieczór. Rynek pięknego miasta, gdzieś w Polsce. Odbywa się koncert. Siedzimy w jednym z ogródków. Ogródek przyklejony do knajpy. Na stole pyszna deska serów. Ludzi mnóstwo. Kelnerzy uwijają się jak w ukropie. Jest głośno. Muzyka klimatyczna, ale nie w moim guście. Posilam się obłędnymi serami i rozglądam dookoła chłonąc klimat i energię…
Wieczór
Ciemna ulica poprzetykana plamami światła padającymi na ziemię z zardzewiałych latarni. Śpiące budynki przycupnięte przy niej niewzruszenie udające, że ich tam w ogóle nie ma. Cisza przerywana zbliżającymi się krokami. Czyjeś stopy nerwowo uderzają w asfalt tej uśpionej arterii. Ten dźwięk jest jedynym, który tak zdecydowanie rozdziera ciszę. Środkiem ulicy idzie kobieta. Jej długie,…